Kochał życie
Życia nie otrzymał
Na własność
Nie przełożył go
Na piosenkę
Uznał je za dobre
Kochał naturę
Wszelaką
Przyrodę, konie
Uznał swe życie
Za raj na ziemi
Reguł moralności
Nie znosił
To co umysł pokazał
W swym sercu nosił
Pokazał na płótnie
Przy sztaludze stojąc
Nie liczył dni życia
Nie czekał na skarby
W swej skromności
Jego doskonałość
Dojrzewała powoli.
Cudowne wiersze ,przcudowna kobieta.
OdpowiedzUsuńKazego dnia zaczytuję się w wierszach bo jak tu nie kochac poezji.
Poezja to jedyna miłość. która nigdy nie zawodzi
Usuń