Powódź
widziałam wieś zalaną
burzliwą falą rzeki
pozostał tylko ślad rzeki
porwaną falą powodzi
strzępek pola pozostał
złamane żywiołem wikliny
stary modrzew
młoda brzózka
szumiały nad powodzią
ziemio, zalana wodą
ziemio, ma ziemio
pod dużą wodą
nie oddam cię żywiołom
przywrócę jak sercu wesołość
straszny sen zatopił me myśli
kolejnej ciemnej nocy
radość niech mi się przyśni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz