Październiku - kim jesteś?
Gwiazdozbiór październikowy
Błyszczy jak rój gwiazd
Pożółkły las jak rumak
Biegnie do wodopoju srebrnego
Popielaty cień szary
W lustrze wody
Odbija się czarny
Jest wątły, jednak żyje
Powraca do milczenia
Październikową kołyską
Usypia noc cienistą nitką
Zaszywa łaty przeznaczenia
Patrząc na schylone ciało
Zgasły słowa i nieme spojrzenia
Ciemność opadła z nieba
Oblizując się smakiem
Oboje spojrzeliśmy wstecz
Nasyceni października zgubą
Czas to jest odwieczny
Nie ciekawy, nie konieczny
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz