Kubek sam w sobie
Złoty panie na niebie
Pijmy życie razem
Kubek pusty od ciebie
Gwiezdnym złotem zdobione
Wyrzeźbiłeś moje marzenia
Tylko twoje chwile zadumy
Otrzyj ręce z pozłoty,
którą malujesz swe tęsknoty
Uczyń ten kubek samotnością
W opłakanym stanie
Ile chmur przepływa
Nad wspomnień korzeni
Tak rzewne, tak przestronne
Własne nieartykułowane
Nietrwałe imiona
Tam zawsze jest pusto
W pożegnalnych ciałach
Kubek pękł samotnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz